Od 14.03.2024 r. zaczął obowiązywać nowy artykuł Kodeksu Karnego, który, jeśli zostanie zastosowany może skutkować tym, że będąc sprawcą określonego przestępstwa możemy stracić nasz samochód. To tak w skrócie. Emocje towarzyszące w powszechnej opinii, co do tego przepisu, powodują, że przepis może być różnie rozumiany lub też traktowany.
W całkowitym oderwaniu od jakichkolwiek emocji, powodów wprowadzenia takiej regulacji, czy innego rodzaju argumentów za lub przeciw, postarajmy się wspólnie zapoznać się z treścią nowego art. 44b § 1 Kodeksu Karnego, może nie punkt, ale paragraf po paragrafie, zdanie po zdaniu.
Kiedy można zastosować nowy przepis?
§ 1 W przypadkach wskazanych w ustawie sąd orzeka przepadek pojazdu mechanicznego prowadzonego przez sprawcę w ruchu lądowym.
Pierwszy paragraf ww. artykułu informuję nas o tym, że Sąd będzie mógł zastosować nowy przepis wtedy, kiedy sprawa będzie rozpatrywana w oparciu o takie przepisy, które będą pozwalały Sądowi na zastosowanie art. 44b KK.
Przykład: X prowadził samochód w stanie nietrzeźwości. Przepis, który będzie stosował Sąd w stosunku do X to art. 178a § 1 KK. W § 4 artykułu 178a KK zdanie pierwsze jest mowa o tym, że Sąd orzeka, co do zasady przepadek pojazdu, czyli jego utratę. Skoro X został skazany za jazdę w stanie nietrzeźwości, to Sąd decyduje też o tym, że X traci swój pojazd (wariant modelowy).
Ważne: w art. 178a § 4 KK jest również mowa o tym, że przepadek nie powinien być zastosowany, jeśli zawartość alkoholu w organizmie X była niższą niż 1,5 promila we krwi lub 0,75 mg/dm3 w wydychanym powietrzu albo nie prowadziła do takiego stężenia. Dodatkowo Sąd może odstąpić od decyzji, co do utraty pojazdu, wówczas, kiedy w sprawie występuje bardzo ważny powód, uzasadniony szczególnymi okolicznościami.
Info: nowy art. 44b KK jest przewidziany do zastosowania (obowiązkowego lub dobrowolnego dla Sądu) w takich artykułach Kodeksu Karnego jak: art. 178 KK; 178a KK.
Pojazdu już sprawca nie posiada
W kolejnym paragrafie nowego artykułu jest mowa o tym, co w sytuacji, kiedy sprawca pojazdu już nie posiada. Sąd ma możliwość zdecydowania, że sprawca nie traci pojazdu (bo go już nie ma, oczywiście) ale utraci jego równowartość, czyli będzie musiał po prostu zapłacić określoną kwotę.
Jak ustalić wartość pojazdu? Przepis stanowi, że do wyceny będzie brało się pod uwagę takie informację jak: wartość pojazdu określoną w polisie ubezpieczeniowej na rok, w którym popełniono przestępstwo, czyli prowadzono samochód w stanie nietrzeźwości, a gdyby takiej polisy nie było to: średnia wartość rynkowa pojazdu, biorąc pod uwagę markę pojazdu, rok produkcji, typ nadwozia, rodzaj napędu i silnika, pojemność lub moc silnika, przybliżony przebieg. Krótko mówiąc, jak najwięcej informacji, które pozwolą na wycenę pojazdu bez szacowania tej wartości przez biegłego sądu.
A co, jeśli X kierował jakimś specyficznym, oryginalnym pojazdem? Np. sprawca jest kolekcjonerem samochodów. Wtedy równowartość pojazdu wycenia biegły sądowy. O tym stanowi, kolejny paragraf (3) nowego artykułu.
Ważne: zamiast utraty pojazdu, Sąd będzie orzekał też zapłatę jego równowartości wtedy, kiedy, np. samochód posiadał dwóch właścicieli.
Pracownik w aucie służbowym
W paragrafie 4 nowego artykułu czytamy natomiast o sytuacji, kiedy sprawca X kierował nie swoim samochodem, ale tzw. autem służbowym. Czy to w sytuacji wykonywania czynności zawodowych, czy służbowych, polegających na prowadzeniu pojazdu na rzecz pracodawcy. W takiej sytuacji nie nastąpi utrata pojazdu, ale Sąd nakaże sprawcy X, aby ten zapłacił, minimum 5.000,00 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Wariant bezpieczeństwa
Na tym etapie lektura tego nowego prawnego rozwiązania wydaje się dość zero jedynkowa. Wiemy jednak z obserwacji codziennego życia, że raczej większość spraw i sytuacji życiowych taka nie jest. Przy takich dylematach, myślę, że z pomocą Sędziemu, jak i Obrońcy, przychodzi treść § 5 ww. artykułu. Paragraf ten stanowi, że przepadku pojazdu mechanicznego oraz przepadku równowartości pojazdu nie orzeka się, jeżeli orzeczenie przepadku pojazdu mechanicznego jest niemożliwe lub niecelowe z uwagi na jego utratę przez sprawcę, zniszczenie lub znaczne uszkodzenie.
Z uwagi na fakt, że przepis ten dopiero zaczął obowiązywać, ciężko dość precyzyjnie określić, co należy rozumieć przez niemożliwość orzeczenia przepadku. Skoro niecelowość ma wynikać z faktu, że sprawca pojazd utracił, zniszczył lub znacznie uszkodził to w takiej sytuacji powinno mieć miejsce zastosowanie § 2, czyli orzeczenie jego równowartości. To właśnie niecelowość, powinna być tutaj doprecyzowana. Miejmy jednak nadzieje, że praktyka stosowania tego przepisu w tym zakresie, tj. niemożliwości orzeczenia przepadku, pozwoli na jego pewną liberalizację, a w konsekwencji osiągnięcie równowagi między jego surowością, a życiowym podejściem do każdej sprawy.
Ciekawostka…
Można się zastanawiać, co w sytuacji, kiedy sprawca X już popełnił określone przestępstwo, ale nie został do teraz jeszcze skazany. Myślę, że wówczas nie powinno stosować nowej regulacji, bowiem jak stanowi art. 4 § 1 KK: Jeżeli w czasie orzekania obowiązuje ustawa inna niż w czasie popełnienia przestępstwa, stosuje się ustawę nową, jednakże należy stosować ustawę obowiązująca poprzednio, jeżeli jest względniejsza dla sprawcy.
Podstawa
Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 Kodeks Karny (Dz. U. 1997 Nr 88 poz. 553)
Comments